Monstrous Regiment

Po pierwsze, mogę być trochę nie obiektywna, ponieważ "Potworny regiment" to jedna z moich ulubionych książek Pratchetta i czytałam ją już chyba z 8 razy...

No dobrze, a więc od początku. Świetny jest sam pomysł, by w ten sposób ubrać Al i Sagę. Na prawdę im do twarzy w tych mundurkach <img src="e.deviantart.net/emoticons/a/a…" width="15" height="15" alt="" title="Aww" />Najbardziej mi się podobają zagięcia materiału na spodniach Sagi i Rękawie Aliji. Aczkolwiek szabla Sagi wisi w taki sposób, że łapa Al powinna się na niej opierać.

Zostawiając ubrania, przejdźmy do samych postaci. Mina Aliji jest tak totalnie przeszczęśliwa, że się nie mogę na nią napatrzeć! Podoba mi się jej wisząca pozycja za Sagą, ale jednak prawy bark jest trochę za wysoko, bo sprawia wrażenie,jakby albo jej głowa była za nisko, albo ktoś jej wsadził poduchę pod mundur xD U Sagi przyczepię się jedynie, że mam wrażenie, że klatka jest trochę za szeroka w stosunku do brzucha.

Teraz czas pomęczyć kunika. Jest prześliczny! Uwielbiam sposób w jaki wycieniowałaś jego powierzchnię, jak oddałaś jego zabawkowatość, jak pokazałaś namalowane oczy i uprząż! Mógłby mieć jednak trochę włosów, bo ja mam uraz do łysych postaci <D A skoro o włosach mowa: ogonek to mistrzostwo.

Jedynym dużym minusem, jaki potrafię dostrzec, to brak tła i cienia. Jestem na tym puncie przewrażliwiona, bo jeśli już nie ma tła, to mógłby być chociaż cień pod postaciami by nie wisiały w powietrzu (tła nie wymagam, bo sama jestem leniwa <D).

Ogólnie praca jest genialna, kompozycja, klimat, kolory dobór postaci zasługują na wielkiego plusa do piątki <img src="e.deviantart.net/emoticons/a/a…" width="15" height="15" alt="" title="Aww" />


Wybacz, ale nie mogłam się powstrzymać od napisania swojej pierwszej krytyki, mam nadzieję, że się przydała <img src="e.deviantart.net/emoticons/a/a…" width="15" height="15" alt="" title="Aww" />